Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Zakupy jednak poprawiają humor :D
24 lutego 2014
...a ja kupiłam dziś sobie...komplet czarnej bielizny udało mi się jeszcze dorwać wyprzedażowy komplet w Intimissimi, a że był mój rozmiar to grzechem było nie kupić, zwłaszcza że ich bielizna jest świetna jakościowo! Muszę przyznać że takie bieliźniarskie zakupy poprawiają mi humor bardziej niż zakup ciuchów. Nie wiem czemu ale sama świadomość że mam pod spodem coś mega sexownego sprawia że jestem bardziej pewna siebie
Z dietą dziś w miarę ok, ale chyba zjadłam za mało byłam strasznie zaganiana i dopiero koło 19 zjadłam obiadokolację.
Dziś zamierzam zrobić jeszcze Skalpel, mam nadzieję że dojdzie to do skutku bo tyle się nałaziłam że chyba spaliłam więcej niż na jakieś siłowni
aneeeczkaaa
24 lutego 2014, 21:39och, intimissimi :D
piatek55
24 lutego 2014, 21:14Dobrze że zakupy udane ;) Zrób zrób ćwiczenia :D
Caandyy
24 lutego 2014, 21:02Też kocham bieliznę ;) Dodaje pewności siebie :D