Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pomiary z siłowni i inne sprawy.


Dawno nie pisałam :)w sumie nawet nie wiem czemu. Ale dziś postanowiłam to nadrobić.

Dziś, po prawie miesiącu chodzenia na siłownie postanowiłam się poważyć i porobić podstawowe pomiary które pomogą mi później w ocenie postępów.

- waga- całkiem nieźle- 62,9 kg, szkoda tylko że na tyle nie wyglądam. 

% tłuszczu w moim organizmie- 21,2%, chyba nie jest tak źle.

Woda- 55,5%, a norma jest do 55,ale z zatrzymywaniem wody zawsze miałam problem.

Najlepsze- wiek metaboliczny- 12 lat :D

A idealna waga dla mnie....65,8 kg (strach)

Trochę pracy przede mną jest. Ale trenerka dała mi kilka fajnych rad, co najlepiej ćwiczyć, ile serii, powtórzeń. Motywacja jest- w maju jadę nad morze, nieważne czy pogoda będzie ładna i będę paradować w bikini czy będzie chłodno- do tego czasu musi coś minimalnie spaść!

W życiu osobistym też coś ruszyło- poznałam kogoś ale póki co nie chcę zapeszać i nic więcej nie powiem :x



  • jemiolka89

    jemiolka89

    23 maja 2014, 17:18

    A gdzie robiłaś tak dokładne pomiary? Ja rok temu jak się odważyłam na "ważenie" w sporterze to pokazało mi wiek 30 :-/ Więc te 12 lat to naprawdę imponujący wynik :)

  • KofeInka

    KofeInka

    8 kwietnia 2014, 09:31

    trzymam kciuki za tego nowo poznanego ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    8 kwietnia 2014, 05:07

    Wiesz co ja tez kiedys robilam pomiar i wyszedl mi taki wiek metaboliczny,ciekawe ile w tym prawdy

  • chubby90

    chubby90

    7 kwietnia 2014, 22:08

    Życzę Ci jak najlepiej z nowo poznanym facetem :) Wgl tak bardzo Ci zazdroszczę tylu zgubionych kilogramów!!