Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Potrzebna mi motywacja


Wgł nie mam motywacji :c nie ma dla kogo schudnąć .. Potrzebny mi porządny kopniak w tyłek .. Może własnie o to chodzi , ze jak schudnę to dopiero wtedy ktoś się mną zainteresuje i wtedy będę miała motywacje ? Może moją motywacją teraz ma być to , żeby mnieć kogoś dzięki komu będzie się miało motywację ...


=======================================

A Wy jak się motywujecie ? 

Już nie wiem co mam robić ? Cały czas zawodzę samą siebie ? Mam strasznie słabą psychikę , to że boję się spać po horrorach nie jest takie denerwujące jak to , że nie mogę schudnąć :D Może po prostu posty zamiast wieczorem będę dodawała rano , bo zawsze jak tutaj napiszę to jakoś mi lepiej i tak dalej ..

______________________________________________________________

Takie nogi z przerwą i facet z brodą !! i jestem w raju