Nom dzisiaj do szkoły... pobudka o 6.05 prysznic i te sprawy
Śniadanie wyprzedzone kilkoma szklankami kranówy
7.00 - kawałek domowej pizzy, którą mama rozmroziła ( dzięki mamo...)
Następny posiłek planowany w szkole o 11.00 tzw. drugie śniadanie - nie mam pomysłu co jeść w szkole, chyba będę musiała kupić jakieś sucharki bo owoce odpadają
a obiad mam nadzieję około 14.00, 14.30 lub 15.00 jak wytrzymam :)