Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pozytywne nastawienie=sukces :D


Dzień dobry! :D

Wstałam cała w skowronkach pierwszy raz od 2 lat, jakie to piękne uczucie! (zakochany)(smiech) A cóż tak...?. Wczoraj byłam na spacerze z pieskiem z dala od "cywilizacji" <3 i gdy tak sobie słuchałam jak ślicznie śpiewają ptaszki to poczułam taką wewnętrzną radość i spokój :). Mam dużą motywację i wiarę w siebie 8). Może też mam taki humor dlatego, że jadę z przyjaciółką do kina, a później idę na spacer z J. (cwaniak)  Jak to niedużo potrzeba, by człowiek był szczęśliwy.

Zmień myślenie

Wreszcie czuję, że odzyskałam równowagę psychiczną, że odeszły te dni, gdy potrafiłam tylko płakać w poduszkę i użalać się na sobą. Już nie poptarzę na siebie z obrzydzeniem i nienawiścią. Będę zmieniać siebie dotąd, aż stwierdzę, że jest tak jak chciałam :?. Mimo, iż jestem wielka (99cm w pasie (smiech)) to już widzę, że mam w sobie jakieś piękno... Nie ma co stwarzać sobie na siłę kompleksy i porównywać z innymi, bo to do niczego nie prowadzi. Najlepszą rzeczą jaką możecie dla siebie zrobić, to pokochać siebie teraz, bo jak to się mówi "nobody's perfect" 8)(dziewczyna)

Pierwsze starcie 

Cel na maj: -4kg. Ambitnie, ale do osiągnięcia :). "Plan" jest taki...Focus T25 Alpha cały, Callan by się przydała raz za czas, żeby gibkości nie stracić, a też super gubi się przy niej cm (polecam (zakochany)). Jak nabiorę kondycji i sił to dodam Tabate z Natalią Gacką. Ile dam rady tyle zrobię, ale napewno nie będę szła po najniższej linii oporu. Prawie codzienne spacer z psem też będą, bo ona też chyba straciła trochę kondycję. Damy radę! 

Miłego dnia i do następnego ;):)

.Pineapple.

  • Zocha777

    Zocha777

    30 kwietnia 2016, 19:55

    Ty masz cel na maj ją dopiero muszę sobie go wyznaczyć:)ale dopiero jak dzieci pujda spać:) samopoczucie i pozytywne myślenie to moim zdaniem najważniejsze aspekty w odchudzaniu. Bez tego nie zdziala się nic;) powodzenia w maju :)