Właśnie jestem po swoim pierwszym od dłuższego czasu Skalpelu i muszę powiedzieć, że jestem po nim strasznie padnięta, a moje nogi i ramiona to mi odpadają ;p jestem jednak z siebie dumna, że przetrwałam cały trening i dałam z siebie całe 100%. A przyznam szczerze, że dla mnie lenia kanapowego ruszyć tyłek było bardzo ciężko :) Chcę jednak wytrwać na razie to 30 dni i polepszyć swoją kondycję fizyczną a przy okazji może uda się coś zgubić :)
karcichna
17 marca 2014, 22:08Powodzenia :) Widzę, że zaczęłyśmy obie tego samego dnia :P Lenie kanapowe precz ;)
Ancur90
17 marca 2014, 21:55Pewnie, że damy radę :)