Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
85 DZIEŃ DIETY- w końcu!!! DZIĘKUJĘ


W końcu ruszyłam...
było trudno, zastanawiałam się z 10 min ale jak przeczytałam wasze komentarze stwierdziłam że muszę... muszę pójść i pobiegać, oczywiście nie biegam ciągle ale na przemian z marszami, zazwyczaj 2 min biegu 4 min marszu
I tak wytrwałam w ruchu 40 minut

Dziękuję Wam
Jutro mam basen o 19 ale przed na pewno pójdę... w końcu jest dłużej jaśniej :)

Dieta dzisiejsza poszła zgodnie z planem:)



  • biedronka1985

    biedronka1985

    26 marca 2012, 16:57

    Widze ze wszyscy biegają :) ja tez cos tam zaczełam, ale kondycja nie ta co kiedys :) teaz biegam tak jak Ty, troche marszu, troche biegu :) A czlowiek spocony przy tym ze szok !!! ale najwazniejsze ze w takim trybie, mozna wytrzymac naprawde długo :)

  • cienn

    cienn

    26 marca 2012, 14:06

    bieganie fajna sprawa :) tylko uważaj na stawy żebyś sobie nie zjebała tak jak ja kolano :] bo potem bedzie ciężko do szoferki wsiadac :D

  • ssuperchick

    ssuperchick

    26 marca 2012, 10:39

    super ! jestem z Ciebie dumna, jeszcze kilka razy i wejdzie Ci w krew całkowicie ;))

  • klapek.babki

    klapek.babki

    25 marca 2012, 23:47

    no brawo!!!!

  • BlanLi

    BlanLi

    25 marca 2012, 22:28

    Zazdroszczę Wam tego ruchu. Ja nie mam możliwości wyjścia o 19tej :(

  • duszka189

    duszka189

    25 marca 2012, 21:52

    i to mi się podoba , taką plastikową biedronkę lubię najbardziej:)!!!!!!!!!!!!!!!!

  • karmelcia222

    karmelcia222

    25 marca 2012, 21:51

    tak trzymaj;**

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    25 marca 2012, 21:32

    no to super kochana:D !!!! oo basen fajnie mnie sis namawia ale mma uczucie z eja taka gruba :D hahaha buziak:*

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    25 marca 2012, 21:29

    Brawo! Tak trzymaj !