Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jeszcze weekend jest ze mną


Witam
Chorować dalej choruję ale jest ciut lepiej :)
Ból gardła już jest minimalny a jeszcze katar towarzyszy mi przechodzący w zatoki ;/

W sobotę byłam na urodzinach u mojego wujka a jednocześnie mojego ojca chrzestnego
Mało jadłam, brak apetytu przez chorobę, po urodzinach pojechałam do znajomej niby tylko miały posiedzieć w barze ja ze względu że byłam driverem to siedziałam przy COCA COLI,
z baru poszłyśmy do Clubu i tam oczywiście jak zawsze zabalowałyśmy
poszłam spać gdzieś przed 5 a o 6 pobudka, jechałam do Wrocławia na OldTimerBazar
o godz 6:30 wypiłam kawę i zjadłam śniadanie
I tak później ok godz 15 zjadłam pierwszy posiłek, posiłkiem tego bym nie nazwała raczej słodkie
2 wafle Pince Polo
Jadłam bardzo bardzo mało ;/ i tak prawie zawsze jem, mix 4 posiłki

Następnie pojechałam kupić motocykl, wróciłam
zjadłam miseczkę słonecznika ok 150g i tyle zjadłam,
totalny brak apetytu

Ze względu na weekend weszłam na wagę dzisiaj i patrzę a tam 84,5 :)
No nie źle

Co do motoru
jestem posiadaczka motocyklu Kawasaki LTD 454
jak na pierwszego partnera i na pierwszą jazdę z nim jest w sam raz
Jak go tylko z leksza wypoleruję to wrzucę foto :)

  • cienn

    cienn

    11 maja 2012, 22:39

    kiedy kolejny egzamin na KW?

  • agraffka84

    agraffka84

    6 maja 2012, 20:22

    Stare polskie porzekadlo mowi, ze leczony katar trwa tydzien, nieleczony 7 dni :-)))) Motor fajny. :-))

  • cienn

    cienn

    30 kwietnia 2012, 08:47

    wygooglowałem sobie tego kawasakiego :] nie jestem fanem tego typu motorów ale fakt faktem wygląda zacnie :) ciekawe jakie to prędkości realnie rozwija ...