Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Baldachim nad łóżeczkiem

przy pierwszym dziecku miałam , przy drugim byłoby to niepraktyczne, starszy pakuje się do łóżeczka, i sam pewnie by to ściągał :)

przy pierwszych dzieciach nie mialam, ale teraz mam. nie widze w nim nic nie praktycznego, nam nie przeszkadza :) pięknie wygląda/

Ja również nie miałam, uważam to za zbędne, aczkolwiek ładne

Mam baldachim ale wykorzystuje tylko stelaz. Wisi na nim pozytywka. Kiedy kładę przewijak na lozeczko wtedy córka wyciąga do niej ręce i chwyta oraz wywija na różne strony. Oprócz tego stelaz służy pomaga w tym aby przewijak nie spadal:) co do baldachimu- ładnie wygląda, ale bezużyteczny.

Komentarz został usunięty

jeżeli to płócienny..taki woal... zbieracz kurzu

ładne to to, ale kurz się zbiera, ciężej się dziecko wyciąga (choć to zależy jaki baldachim oczywiście) i generalnie nie ma pożytku:D Przerabiam regularnie jako niania

Nie mialam, ale bardzo mi sie podoba :D