Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 21 a6w


juz z glowy cwiczenia, no coz jestem juz na polmetku jeszcze kolejne 21 dni i skoncze a6w tak zamierzam i oby mi sie udalo dotrwac do konca. Nie chce tego przerywac skoro sie podjelam i oczekuje na jakies konkretne rezultaty, moze wlasnie za 21 dni czyli 3 tygodnie efekty beda widoczne, bo jeszcze tak prawde mowiac to sporo mi zostalo a nawet wiecej bo intensywnosc cwiczen rosnie i rosnie. Ale zobaczymy jak beda blisko konca.

A wczoraj z dieta bylo w porzadku, jeszcze musze sobie zliczyc kalorie bo nie wiem ile zjadlam ale zmiescilam sie zapewne w 1000 zreszta bardziej jestem zadowolona z wczorajszego dnia niz z wtorku, wiec chyba i dietka lepiej poszla.

No i jeszcze wczoraj kupilam sobie czerwona herbate wczesniej pilam zielona ale jakos za bardzo chyba mi nie pomagala, teraz sprobuje czerwonej, chyba ma jakis wplyw na odchudzanie, tak slyszalam, moze cos tez pomoze, a napewno nie zaszkodzi.