Witam Kochane Moje Koleżanki
Tak się zafiksowałam wczoraj na warzywkach, sałatkach i krokietach,ze zapomniałam zjeść:
!!!!OTREBY!!!!
Dziś już na śniadanko były z jogurcikiem naturalnym. Obawiałam się, ze kiedyś zapomnę i zdarzyło się, ech:( Mam nadzieje,ze po raz ostatni.
A tak poza tym, to dzień rozpoczęty w dobrym nastroju, seria brzuszków zaliczona, śniadanko woda itp. Wszystko jak Szanowny guru Pierre przykazał:):):):)Wecie, co ten facet stal mi sie jakos tak strasznie bliski :):):)hahahaha
Tak sobie slodko leniuchuje dzis, pogoda brrrr, musze troche popracowac, potem do pracki na chwilke iiii jak ja nie lubie tych wypraw autobusowych. Tutaj zabijaja mnie odleglosci.
Nieważne, wszystko jest cudnie, gdy czlowiek chudnie:):):)
Buziaczki i cieple uściski na ten nieprzyjemny dzień:):):)
helawopalach
17 listopada 2010, 10:44poprawiłaś mi humor... tym jak Pierre jest Ci bliski... hehehehe A wiesz, że on zdradza nas wszystkie ... kolekcjoner normalnie :--)))))))) pozdrawiam :-)))