Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zakupki:)


DZ 59 FII P
O jej! Jaka jestem zmeczona... Pojechalismy na zakupy po 09.00 a wrocilimy po 14.30!!!!!Masakra, niby bez specjalnych swiatecznych zakupow a jednak nam zeszlo. ASDA,LIDL,ALDI, Centrum w miasteczku kolo nas. Ech ale sie zaopatrzylam w bialkowe produkty, rybka,jogurty, serki itp. Najwazniejsze, ze stroj wigilijny zakupiony i dwa numery mniejszy:):):)Jupi!!!!!
Zrobilam rybke po grecku dla mego szczescia i robie dla nas galaretke rybna - na 1 i 2 dzien swiat:) Na wigilie bede miala pieczonego lososia i sledzie hahahaha Mam nadzieje,ze mama moja to przezyje, bo u niej wigilia:):):)
Tak sobie mysle,ze ta dieta to fajana sprawa, bo czlowiek sie skupia bardziej na duchowej stronie swiat:) Moim jedynym odstepstwem od diety bedzie oplatek i tylko:)
Buziaki