Witam Dziewczynki, jak tam Wasze minki dziś?
Ja od rana mam dobry humor, ot tak po prostu, jak zwykle właściwie.Czego i Wam życzę:)
Przedszkolaki spia, ja zagryzam dukanowe ciacho z mikrofali i popijam kawusie:)
Och, jednak bez Dukana nie moge zyc, zdominowal moja kuchnie, jedzenie i zakupy, nawet po diecie;) I dobrze.
Dzis juz zjadlam:
Śniadanie: pomidorek z cebulka w jogurcie 0.1% z przyprawami, dwie kromki chleba pelnoziarnistego.
II sniadanie: pol pomaranczy
Obiad: i tu hahahha ten sam co wczoraj i przedwczoraj:kalafiorowe piure z potrawka z mielonego wolowego z papryczka, cebulka, przyprawy, ananas;)
Smiech na sali, pol kalafiora i 500gram miesa JEM TRZY DNI, KIEDYS TO BYLBY MOJ JEDEN POSILEK I PEWNIE NIE ZA DUZY.HAHAHAH
Tak własnie zmieniły sie moje nawyki.
Podwieczorek: Ciacho z mikrofali + kawa( ja kaw ani herbat nie slodze od lat)
Pewnie jeszcze cos zjem, bo dopiero 14.00 a moj dizen zaczal sie o 06.00, ale cos lekkiego:)
Jutro bialkowy czwartek a w piatek waga:)Ciekawa jestem:)
Buziam Was mocno:)
I walczyc dzielnie mi tam prosze bez grzeszkow nawet najdrobniejszych:)Wszystko widze:)
Buzki
martaluna
21 września 2011, 16:52Czesc sloneczko dzieki za wpisik i porade :) rozmawialam z nauczycielka,doszlysmy chwilowo do porozumienia ze obie bedziemy pracowac nad zachowaniem Hubiego :) dzis dieta mam nadzieje,ze dam rade,trzymaj kciuki,widze,ze tobie podpasowal Dukan,ja tez bylam na tej diecie ale wytrzymalam za krutko,3mies.Moze teraz dam rade?Twoje efekty sa powalajace,zdjecia ogladnelam i szok !!!Podziwiam i bede starala sie brac przyklad:) buziaczki i milego wieczorka ci zycze,pa!
Maarchewkaa
21 września 2011, 15:59dziekuje kochana :) motywuje mnie kazde pozytywne zdanie :) widze ze ty tez ladnie zjechałaś! dobiłas do sukcesu! super :))) ja na dukanie nie byłam za długo...nie dałam rady :( trzymaj sie i pozdrawiam! :)