Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kino


Wczoraj rano było już 67,2kg  ale... ale byłam w kinie na Przed Świtem no i co i wypiłam colę i zjadłam popcorn - cienka jestem - za karę nie jadłam już kolacji tylko wypiłam dwie szklanki herbaty bez cukru i 50 brzuszków.