Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Otóż...


Pewnie wiele z Was powie, że to idiotyzm, ale muszę spróbować, bo czuję się zmęczona i ociężała mimo tych zrzuconych kg. Czytałam dużo w internecie o różnych detoksach, o tym, że skóra odzyskuje promienny wygląd, a włosy lśnią i ma się bardzo dużo energii. Podobno najgorsze są pierwsze dni: z buzi cuchnie, w głowie się kręci - ale to dlatego, że organizm się oczyszcza. Na samym początku chcę zaznaczyć, że to nie jest żadna głodówka, tylko oczyszczanie. Czytałam o różnych detoksach, ale wybieram tę z cytrynami, wodą źródlaną, syropem klonowym i pieprzem cayenne. Chyba najbardziej właśnie ona mi się spodobała, bo dzięki temu syropowi będę miała na bieżąco dostarczane węglowodany i nie stracę energii. Sugerują, aby stosować ją minimum tydzień czasu. Szczerze mówiąc nie wiem, czy wytrzymam pełnych 7 dni, ale nie przekonam się jeśli nie spróbuje. Mam zamiar począwszy od dnia dzisiejszego skrupulatnie zapisywać w pamiętniku jak się na tym detoksie czuję, jakie zmiany zauważam i ile tracę. Mam nadzieję, że będę dzielnym królikiem doświadczalnym.

  • Majalena

    Majalena

    11 marca 2010, 00:03

    Powiem ci że twój organizm sam się oczyszcza, a szczególnie na Diecie. Nie wiem czy jest ci aż tak potrzebna ta dietkowa metoda, ae cóż, w sumie warto spróbować :) pozdrawiam :)

  • Nadia0088

    Nadia0088

    10 marca 2010, 21:44

    jestem bardzo ciekawa jak to bedzie wygladc

  • anushka81

    anushka81

    10 marca 2010, 17:25

    i ciekawa jestem jak sie będziesz czuła ( mnie takie sprawy lekko przerażają) Będę zaglądać codziennie :)

  • marleninka

    marleninka

    10 marca 2010, 15:10

    trzymam kciuki

  • BogusiaMM

    BogusiaMM

    10 marca 2010, 10:57

    12 kobiet które mogą tego potrzebować i pomyślałam o Tobie.Nie wiem czy wierzysz w takie rzeczy bo ja...szczerze to sceptyczna jestem ale co mi szkodzi spróbować to tylko chwila przeczytać te modlitwę. Mam nadzieje, ze wybieram wlaściwie. Proszę odeslij to do mnie z powrotem (zobaczysz dlaczego) Na wypadek gdyby ktoś nie wiedział, święta Teresa jest znana jako święta małych kroków. to znaczy ze wierzyła w robienia małych rzeczy w życiu dobrze i z miłością. Jest także patronka ogrodników i florystów. Jej kwiatami są róże. Pamietaj, żeby wyrazić życzenie zanim przeczytasz modlitwę. To wszystko co musisz zrobić. Nie ma żadnego załącznika. Po prostu wyślij to do 12 osób i daj mi znać, co się zdarzyło czwartego dnia. Przepraszam, ze musisz forwardować tę wiadomość, ale spróbuj nie przerywać ciaglości tej korespondencji. Modlitwa jest jednym z najlepszych prezentów, jakie otrzymujemy całkowicie za darmo. Czy pomyślałaś już życzenie? Jeśli go nie zrobisz, nie spełni się! to jest ostatni moment, żeby je zrobić ... Modlitwa świętej Teresy: Niech na Ziemi zapanuje pokój. Miej zaufanie do tego, ze jesteś dokladnie tam, gdzie powinnaś być. Nie zapominaj o nieograniczonych możliwościach, które rodzą się z wiary. Używaj darów, które otrzymałaś i dziel się milościa, która została Ci ofiarowana. Bądż szczęśliwa wiedząc, ze jesteś dzieckiem Boga. Niech ta obecność zagości glęboko w Tobie, pozwól swojej duszy śpiewać i tańczyć z radości, a także kochać. Miłosci wystarczy dla każdego z nas. Teraz prześlij to 12-tu kobietom. i pamietaj, żeby przyslać to z powrotem ... Ja liczę się jako pirerwsza,zobaczysz dlaczego promiennie pozdrawiam

  • kasiab623

    kasiab623

    10 marca 2010, 10:10

    taki masz cel i jestem z Tobą trzymam za Ciebie kciuki i ciekawa jestem jakie będą tego efekty :) mam nadzieje ze tylko zadowalające :) pozdrawiam Cie serdecznie

  • Anettee23

    Anettee23

    10 marca 2010, 09:53

    Ciekawa jestem jak będziesz się czuła. Opisuj wszystko :) Powodzenia

  • pandamonium1980

    pandamonium1980

    10 marca 2010, 09:47

    pierwsza rzecz... organizm nie potrzebuje TAKIEJ pomocy zeby sie oczyscic. oczyszcza sie sam poprzez nerki i watrobe no i skóre. lepiej pójdz do sauny. jedz. ale mądrze po tygodniu bedziesz czysta i energiczna jak nieprzymierzajac ja:D zrob sobie 3 razy w tygodniu na sniadanie i na 2 sniad. moja berbeluche, samo zdrowie i energia na caly dzien. jako pierwsza wrózbitka w Szczecinie przewiduję że przy lada okazji rzucisz się na cokolwiek bo bedzie ci chwilowo wszystko jedno. JA jestem już oświecona, do 30tki nie chciałam przyjac do wiadomosci ze wyłacznie działania (tfu!) rozsądne i (a TFU!!) racjonalne i (TFFFFFFUUUUUUUUUU!!!!!!!!) długoterminowe zdają egzamin... reszta wyłacznie szkodzi i rozwala metabolizm ktory potem nawet na diecie niskokalorycznej nie sprawuje sie tak jak powinien... osobiscie odradzam te eksperymenty z wlasnym organizmem...