I wcale nie zjadłam za dużo, nawet mniej i pijam wodę a czuje się jak słonica. Dam sobie czas.Niech minie kilka dni. Wzmagam ruch od jutra i zobaczymy. Wszystko mnie boli ech....ale co się dziwić? Nie płaczę tyko się pilnuję i działam. Boże niech to zacznie spadać, bo zwariuję
angelisia69
16 listopada 2016, 04:05zacznie,tylko skoro tyle czasu pracowalas na wzrost to i popracuj teraz na spadek i czekaj cierpliwie.Jak kg przybywa to nikt nie narzeka ze tak wolno,ale jak juz ubywa za wolno to panikujemy.
potforzasta144
16 listopada 2016, 09:01Nie martwię się tym, że nie spada ale, że rośnie i wody nie mogę się pozbyć. W badaniu wyszło, że mam jej 20 l w nadmiarze. Robiłam badanie składu ciała. Martwię się wzrostami.