Właśnie wróciłam z dużych zakupów, kocham to xD Koszula, narzutka, bluzka i sweterek + bransoletka dla kumpeli :D 16ego ma urodzinki :) Humor mega poprawiony chociaż zjadłam lody, ale stwierdziłam, że nie ma co przesadzać, a w końcu lody to najbezpieczniejsze słodycze nie? :) Waga na razie spoko więc jest fajnie :) No to jadłospis:
Śniadanie:
Parówka sojowa + dwa moje chlebki z pomidorem :D
Drugie śniadanie:
Garść orzechów, mieszanka studencka bez rodzynek :D
Obiad:
Jak na zdjęciu
Podwieczorek:
Duża pomarańcza
Kolacja:
Sałatka z porem, serem żółtym, kukurydzą, jajkiem (małym od młodej kurki z eko uprawy od mojego wujka), jogurtem naturalnym i pieprzem do smaku :D Pychota
No i niestety po kolacji na zakupach zjadło się loda :/ no ale nic się przecież nie stało :)
Ćwiczenia:
Chodakowska kiler 40min :D
No i dużo picia :D