Hej! Tu Poyerbana!
(Nick wziął się od nazwy mojego ulubionego napoju -Yerba Mate)
Spotykasz mnie w bardzo specyficznym momencie mojego życia. Kilka dni temu wywalili mnie z pracy, od miesiąca śni mi się mój narzeczony, z którym rozstałam się kila miesięcy temu, a moja waga sięgnęła magicznej liczby 85, czyli pierwszego stopnia otyłości. Czy może być gorzej?
Odpowiedź brzmi: Oczywiście, że tak! Zawsze może być gorzej. Dlatego podejmuję decyzję o tym, aby wpłynąć na sfery życia, które są pod moją kontrolą. Od wczoraj realizuję następujące postulaty:
- Rzucam palenie
- Dbam o zdrową dietę
Jestem zwolennikiem małych kroków. Nie będę postanawiać, że nagle całe moje życie, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki stanie się zayebiste. Ja również z dnia na dzień nie stanę się super mega hiper człowiekiem.
Mam jednak nadzieję, że prowadzenie tego pamiętnika pomoże mi w stawaniu się kimś lepszym, oraz, że poznam tu ciekawych ludzi. Także tym krótkim wstępem, raz jeszcze witam Cię serdecznie. Życz mi powodzenia!
pani_slowik
28 października 2016, 16:02przybywam tutaj dzięki przeczytaniu tematu na forum, na którym wstawiłaś swoje zdjęcie - mimo, że prawie nigdy na forum się nie udzielam, to cieszę się, że masz pamiętnik, który zaczynasz prowadzić, a nie, że wstawiłaś fotkę i na tym koniec. tutaj będzie można Cię wspierać, a jest w czym, tym bardziej jeśli Ty chcesz dokonać zmiany! :) wg mnie na tym zdjęciu wyglądałaś na 80 kg i widzę, że niewiele się pomyliłam, lecz trzeba zaznaczyć, że zdjęcie robione lekko z góry też nam odejmuje kilogramów, ale okej, do rzeczy :D nie ma tragedii, masz naprawdę zadatki na fajną figurę, te bioodra :D z tym paleniem to nie pomogę, bo ja na szczęście nie palę, ale co do diety to mam parę pytań: 1) jaki jest Twój pomysł na zdrową dietę? 2) czy już się kiedyś odchudzałaś? jeśli tak to jakimi sposobami i z jakim rezultatem? 3) czy włączasz jakąś aktywność fizyczną w swoje działania? to chyba takie podstawowe, pamiętaj, by to robić z głową! będę z całych sił dopingować i pamiętaj, nie staniesz się z dnia na dzień super mega hiper człowiekiem, bo już nim jesteś! kochaj siebie, a naprawdę będzie Ci łatwiej :D pozdrawiam i życzę z całego serducha powodzenia!
Poyerbana
28 października 2016, 16:481) Mój pomysł na dietę to kontrola wartości kalorycznych i odżywczych, żeby zapewnić wszystko czego potrzeba i ograniczyć to, co zbędne 2) owszem odchudzałam się. W rok schudłam ok 20 kg i utrzymałam wagę przez kolejne 1,5. Potem niestety zadziało się u mnie dużo złego, odpuściłam sobie, zajadałam stres, przytyłam 3) na razie z powodu znacznej redukcji kalorii ( z jakichś 2-3 tys dziennie do 1800) nie planuję dużego wysiłku. Kiedy przyzwyczaję się do tego ile jem, zacznę ćwiczyć.
SielskaM
28 października 2016, 14:57Powodzenia :) Trzymam kciuki
angelisia69
28 października 2016, 06:17Trzymam kciuki za "pwoolne" zmiany.Nie kolekcjonujemy zlych nawykow w miesiac tak wiec nie liczmy na poprawe w miesiac.Ale drobnymi kroczkami,dasz rade!
Lexonia
27 października 2016, 23:16Hej Ja myślałam zupełnie jak ty i też zaczynałam od 85 kg przy 158 cm i wiesz co? Mnie się udało to i tobie się uda. Powoli do celu, małymi kroczkami. Musisz zacząć zmiany od dziś i zrób to tylko dla siebie, bo przecież nikt tego za ciebie nie zrobi. Masz pełne moje wsparcie:) Staniesz się zupełnie inną osobą i spojrzysz na świat zupełnie inaczej. Ja w tej chwili mam 69 kg, czuję się lepiej i myślę lepiej zwłaszcza o sobie. Trzymam kciuki i będę tu zaglądać:)
mbgrubasek93
27 października 2016, 23:13Trzymam za ciebie kciuki aby wszystko sie ulozylo