Hej.
Dzisiejszy dzień nie należał do najlepszych. Godzinę przed wyjściem do pracy znalazłam Fineasza, jednego ze swoich szczurów martwego w klatce. Był dobrym szczurem. Miał 2,5 roku, więc w sumie czas na niego nadszedł, ale pożegnanie, nawet z małym, ogoniastym przyjacielem, zawsze boli :(
Nie umiem sobie zbyt dobrze radzić z żałobą. Zażarłam ją drażami o smaku śmietanowym, lionem i hot-dogiem z sosem tysiąca wysp. Słabo. Wiecie co jest najgorsze? To właściwie w niczym nie pomogło. Dalej mi smutno i pusto.
A pożegnanie z każdym szczurem boli podwójnie. Adoptowaliśmy trójkę z moim byłym. Po rozstaniu zostały u mnie. Pierwszego musiałam uśpić z powodu guza przysadki, drugi zdechł dzisiaj. Został trzeci.
PS. Nie bardzo wiedziałam, co zrobić z takim zwierzakiem, ale dowiedziałam się w lecznicy, że można przywieść go tam, albo zawieść do schroniska. W każdym przypadku obowiązuje opłata za utylizację. Ja za szczurka zapłaciłam 10 zł. Pomyślałam, że ta informacja może się komuś przydać.
Trzymajcie się ciepło w ten zimny, jesienny wieczór.
fitnessmania
4 kwietnia 2017, 14:35Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
fitnessmania
18 marca 2017, 19:06Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally
Eve85uk
15 listopada 2016, 12:08My 2 tygodnie temu pochowaliśmy chomika. Potknięciem się nie przejmuj. Pomyśl że to tylko jedzenie, poprawisz się później. Trzymaj się ciepło, wiem że szczurek był Ci bliski ale to był jego czas. GŁOWA DO GÓRY
vitolqa
13 listopada 2016, 22:56Przykro mi. Ale walcz o siebie nadal, mimo tych jedzeniowych grzechów. Daj czadu z ćwiczeniami.
dorciaw1980
12 listopada 2016, 22:50my naszego psa zakopalismy, ale tez nie wiedzialabym eraz co zrobic... przydatne info..
Poyerbana
13 listopada 2016, 01:07No właśnie ponoć jest zakaz zakopywania. Z reszta ja mieszkam w centrum dużego miasta. I tak nie miałabym gdzie. A oplata za utylizacje zalezna od wagi zwierzaka.
Diana.ana
12 listopada 2016, 21:10Reagujesz na stratę jak każdy człowiek. To normalne, że jest Ci smutno. A zarelko odbijesz w wolnej chwili ćwiczeniami z Cindy :)
Motaa
12 listopada 2016, 19:42Przykro mi z powodu twojego szczurka ;( Sama przeżywałam śmierć swoich pupili... ;/