Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nadchodzi ten dzień


Jutro zaczynam!!!! Ehhh który to już raz, tak szybko tracę motywację.  

Tak przeszłam bardzo dużo diet w swoim życiu na Vitali jestem 3 raz, dwa poprzednie razy sprawiły, że czułam się dużo lepiej. Gdyby nie zajadanie stresu i uzależnienie od słodyczy..... Szybko zapominam jak się czułam ważąc 10-20 kg więcej. Więc pozwalam sobie na coraz to większe grzeszki, aż dochodzi do tego, że nie wchodzę już na stronę i nie przestrzegam diety. Bo widzę na wadze wzrost wagi i to mnie demotywuje. Często dochodzą problemy z mężem i to całkiem podcina skrzydła... 

Gdyby nie córka pewnie dalej nie potrafiłabym zawalczyć o siebie, chce dla niej żyć, bo nie chcę jej z tym samej zostawić. Ona też zaczyna wpadać w złe nawyki żywieniowe. Jeżeli jestem na diecie ona też je ze mną te posiłki, zamieniamy sobie na to co lubimy. 118 kg nigdy tyle nie ważyłam czuję się jak słoń, nic mi się nie chce, bo zaraz dostaje zadyszki. 

Moja kondycja to -100, a jeszcze parę lat temu latałam po moich ukochanych górach, mogłam chodzić godzinami. Teraz wybieram morze i to też nie w sezonie, bo się źle czuję ze swoją wagą. 

Zaczynam wyścig o siebie o swoje zdrowie i o to żeby wrócić w góry, których tak mi brakuje....

  • MiaMM

    MiaMM

    28 czerwca 2022, 20:44

    powodzenia ale cel postawiony zacnie :)

    • Poziomka32

      Poziomka32

      28 czerwca 2022, 20:46

      Dzięki, to moje marzenie od lat 😂

  • JagodaKowal

    JagodaKowal

    28 czerwca 2022, 17:41

    Musze ci piwiedziec ze ten sam problem mam duzo jestem na nogach duzo chodze taka mam prace dla mbie jest problem ze slidkie choc troche zalagodzi stres jeszcze gorsze jest pidjadanie w chodzac do kuchni juz cos mam w buzi ,ale dobry spisob to jest zrobienie sobie zdjecia i to mnie motywuje corka teraz bedzie konczyc studia i nadtepne zdjecia ktore zostana pokolenia wiec to jest motywacja ja poprostu jak mambpauze i przytylam to wracam i lekcewaze jakis czas wazenie nie jestes sama damy rade

    • Poziomka32

      Poziomka32

      28 czerwca 2022, 19:11

      Musimy!!! Oczywiście, że damy radę, dziękuję za słowa wsparcia to wiele dla mnie znaczy. Powodzenia 💙

  • JeszczeRAZ!

    JeszczeRAZ!

    28 czerwca 2022, 09:48

    Walcz o siebie bo naprawdę warto !!! Ja też już któryś raz z rzędu na vitali !!!!! :)))) Mam nadzieje, że ostatni zakończony sukcesem !!!!!!! POWODZENIA !!!!!!

    • Poziomka32

      Poziomka32

      28 czerwca 2022, 11:32

      Dziękuję ☺️ i również życzę powodzenia 💙

    • JeszczeRAZ!

      JeszczeRAZ!

      28 czerwca 2022, 11:40

      Dziękuje !!!

  • ChybaaTy

    ChybaaTy

    27 czerwca 2022, 22:11

    Powodzenia, walcz o siebie! To bardzo ważne żebyś przekazała swojej córce dobre nawyki żywieniowe 🙂 i może warto wrócić do miłości do gór? 🙂 Ja zaczynałam od zwykłych spacerów, aż stopniowo poprawiałam kondycję i teraz śmigam po górach, bo sprawia mi to mega przyjemność 🙂 znajdź aktywność, którą pokochasz, wtedy jest znacznie łatwiej 🙂

    • Poziomka32

      Poziomka32

      28 czerwca 2022, 11:32

      Muszę trochę schudnąć, może na jesień się wybiorę ☺️ dzięki za wsparcie 🌞

    • Poziomka32

      Poziomka32

      28 czerwca 2022, 11:32

      Komentarz został usunięty

  • rudalka.rudalia

    rudalka.rudalia

    27 czerwca 2022, 13:51

    Trzymam za Ciebie kciuki. Może wizyta u psychiatry/psychologa by się przydała. Zajadanie niestety często leży przez problemy nawet jak nam się wydaje że wszystko jest ok. A specjalista to nie jest zło, na prawdę może dużo pomóc ;) Sama teraz miałam gorszy okres bo z pewnych powodów zrobiłam "przerwe" od lekarki i to się mocno przełożyło właśnie na podjadanie, niekontrolowane ataki objadania się, a obok słodyczy znów nie mogłam przejść bez kupowania, gdzie wyrobiłam sobie już silną wolę, żeby nie kupować (bo inaczej zjem az do mdłości). Powrót do lekarza, odpowiednia pomoc i powoli jest lepiej. Może w tą stronę zobacz czy by Ci,to nie pomogło. Trzymaj się 💚

    • Poziomka32

      Poziomka32

      27 czerwca 2022, 14:48

      Wszystko trzeba samej przestawić sobie w głowie, to o czym piszesz to objadanie kompulsywne. U mnie jest trochę inny problem, relacje z toksyczną osobą, której teraz nie mogę uciąć z różnych powodów. Tutaj najlepszą osobą jest psychodietetyk. Pokonałam wiele problemów w swoim życiu... z tym też muszę się zmierzyć sama. Dziękuję za wsparcie, życzę Ci powodzenia :)

  • Kaliaaaaa

    Kaliaaaaa

    27 czerwca 2022, 12:51

    To dobra motywacja- u mnie nie tylko córka ale i maz je lepiej jak trzymam się diety... Życzę ci powodzenia i powrotu w góry .

  • Tormiks

    Tormiks

    27 czerwca 2022, 10:58

    Trzymam kciuki:))Powodzenia

    • Poziomka32

      Poziomka32

      27 czerwca 2022, 12:09

      Dziękuję ☺️