Witam dzisiaj kończę 1 tydzień diety przez ten okres trzymałem dietę w 100% zacząłem pić wodę i zauważyłem że mam mnóstwo energii chociaż ostatnie dni byłem mega śpiący. Siłownia była 6 razy w tygodniu niestety nie biegałem dużo bo brak czasu, ale za to były spacery po 5 km tak więc myślę że wysiłkowo nie było źle przez ten tydzień. Co najważniejsze jutro pomiary, ale bardziej chodzi mi o wagę bo pomiary ciała robiłem w tym tygodniu, tak więc mam nadzieje że jutro waga pokażę 87 kg i będzie to oznaczać że przeszedłem fazę natarcia (chociaż szczerze mówiąc nie wiem oco z tymi fazami chodzi) ale dla samego siebie będzie to motywacja do cięższego wysiłku i pracy nad sobą, bo myślę że te 2 kg to nie tylko woda :) tak więc Życzę spokojnych snów i do usłyszenia jutro :)
Blondynka94
24 maja 2014, 19:55Oby zawsze tak gładko szło :)