W końcu zaczynam dobrze się czuć we własnym ciele.. głównie przez to że nic mi się już nie opina na brzuchu i nie muszę codziennie kombinować jakby tu zamaskować tą wstrętną fałdę.
Nie mogłam się powstrzymać i muszę się wam pochwalić:D Oto moje najnowsze zdobycze..wyszperane w lumpie:)
Nat89.
13 stycznia 2012, 19:23śliczne zdobycze :-) aż mi smaka narobiłaś by też się wybrać na takie łowy.
Vounne
9 stycznia 2012, 16:30Są piękne :) Ale czemu wszystkie w takich ponurych kolorach? Żartuję, sama tylko w takich chodzę... Naprawdę, bardzo ładne, masz szczęście ;)