- obsrał mnie wczoraj ptak.. znak że nadchodzą lepsze czasy? akurat
- kula się to wszystko jakoś pomału..
- czy jest lepiej? sama nie wiem wszyscy mówią że nieźle się trzymam po tym rozstaniu.. ale co oni tam wiedzą..najgorsze były te pierwsze tygodnie.. teraz jest już tylko taka pozorna obojętność..pozorna bo nadal często o nim myślę:(
- wszystko się zmieniło..a jednak nic się nie zmieniło.. dalej stoję w miejscu
- waga stopniowo spada.. staram się biegać 3 razy w tygodniu i raczej jeść z umiarem.. choć nie powiem czasem sobie pozwalam:P
malutkaaa90
17 lipca 2013, 12:17powodzenia nie lam sie idz do przodu:))
Caatty18
17 lipca 2013, 11:36Po rozstaniach zawsze jest trudno. Pomyśl w ten sposób, że widocznie Twoje serce dane jest komus lepszemu :)
Invisible2
17 lipca 2013, 11:31Powodzenia! :D