Można..można. Zima, brak pracy i voila ponad 10 kilo na plusie.W wakacje cieszyłam się już nawet "5" z przodu.Jednak się zaniedbałam z braku zajęcia jadłam dużo za dużo - skutek ponad 70 kilo na wadze. Nawet 72 mi pokazała masakra. I tu STOP
Znalazłam pracę i wracam na dobrą drogę. Tydzień temu waga 66 czyli zmierzam w dobrym kierunku..
a to mój brzuchol na dzień dzisiejszy
marti1996
15 marca 2014, 23:51Do wakacji będzie sexy
fokaloka
15 marca 2014, 23:47najważniejsze, że się obudziłaś w porę :)
nieznajoma-ona
15 marca 2014, 23:42dobrze że w porę wróciłaś na dobre tory, oby tak dalej :)