Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Kara musi być:D
24 września 2013
Wstyd mi za wczoraj ale chyba miałam gorszy dzień wieczorem wyobraziłam sobie siebie w sukni ślubnej i cóż motywacja wróciła,wkońcu jeden wybryk nie może przekreślić całego odchudzania.
Dzisiaj dałam sobie wycisk i zrobiłam podwójna dawkę ćwiczęń no cóż kara musi być:D
Jutro idę na zajęcia tańca brzucha haha to dopiero będzie kabaret:D
Troszkę motywacji:
Jeśli na siłowni byłby taki trener to nawet bym z niej nie wychodziła:D
basior_ka
25 września 2013, 09:18Taniec brzucha??? WOW już zazdroszczę. Czekam na realcję jak było ;)
Symsydka
25 września 2013, 07:33Opowiedz potem jak było na zajęciach z tańca brzucha! :D
vitalia92
24 września 2013, 21:43jak jest motywacja to jest moc :) powodzenia :)