Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
22 dzien


Sama nie wierze ze sie tyle utrzymuje! chyba juz troche wydoroslałam i to co sie w moim zyciu dzieje nie ma wpływu na to jak jem.

a wiec wczorajszy obiad : troszke makaronu+ plaster sera+ łyzeczka keczupu lub kepuczu jak Rudy mowi:

kolacja... ? aaa tak, sałatka grecka ala ja:) ( sałatak lodowa, pomidory, marchewka, oliwki, seler ze słoiczka, kukurydza, ser feta no i sosik z paczuszki jakis) zrobilysmy z sisotra miche po zakupach i dentyscie, zostalo jeszcze na dzis

 

a dzis co jadlo aldusisko?

a wiec sniadanie:

sałatki ze 3 widelczyki i pomidor w pospiechu, szklanka wody

2 sniadanie: sałatki ciag dalszy i ostatni, herbata + lyzeczka cukru

3 sniadanie: marchew, jablko, kefir truskawkowy fit z Biedy, pol litra wody

obiad: pewnie ryz + warzywa na patelnie + jakis sosik

kolacja.... nie mam pojecia:) woda :D?

prawie 5 kg........ oby 1 czerwca waga pokazała 75!!!