Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cofnęłam się...


na pasku musiałam zmienić na aktualną wagę :( czyli +1,5 kg z 92,5 kg na 94. Ja wiedziałam, że tak będzie! Chociaż wiadomo, że tak miało być, jeżeli pozwalasz sobie na więcej niż możesz ;)Cały czas jem zdrowo i nie tłusto, ale zdarzały się grzeszki w postacie chipsów czy lodów. :? No ale nic: krok do tyłu to może teraz będzie dwa do przodu :). Zobaczymy jak to będzie.

Zaczęłam od poniedziałku, chociaż nie dałam rady wczoraj poćwiczyć (nie wyrobiłam się) , to dziś na pewno to zrobię! Jestem dobrej myśli :) W sobotę stanę na wagę i może zobaczę spadek?...

  • izejszyn

    izejszyn

    17 września 2019, 21:17

    Również ciągnęłam się o 5kg. No nic było mi potrzeba wstrząsu. Miałam już dość wszystkiego. Rozdziadowałam się z jedzeniem, ciastami i ćwiczeniami. Ale jak oponka mi wyszła mowie sobie ooooo nie! I zaś mam mega motywacji do działania. Powodzenia

    • RADUGA

      RADUGA

      18 września 2019, 11:29

      Dziękuję! Tobie również! :)

  • Nelawa

    Nelawa

    17 września 2019, 10:13

    no tak.. wiem jak to boli.. cofanie paska.. a teraz dosyć tego paskudnego żarcia i pasek do przodu. powodzenia :)

    • RADUGA

      RADUGA

      17 września 2019, 11:14

      Dziękuję! :)