Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 23


i znów poniedziałek.. ehh nie lubię tego dnia.. no ale nic..minie poniedziałek i będzie wtorek :)
Wyjątkowo w tym tygodniu ważenie będzie w SOBOTE bo w sobote idziemy na urodziny córki naszych znajomych.. i podejrzewam, że na pewno będzie jakaś wpadka, bo nawet nie wypada przyjść i nie zjeść kawałka tortu chociaż szczerze mówiąc jakoś nie bardzo mam ochotę na słodkie.. no ale nic.. liczę się że może nie być łatwo :)
Poza tym chyba przestanę aż tak przejmować się wagą czy szybko spada czy wolniej, bo ważniejsze są cm :)
  • nattaliie

    nattaliie

    29 stycznia 2013, 09:08

    3mam kciuki:) Wazne ze spada a nie rosnie:) to tez sukces:)))) ja tez zaczełam mierzyc cm...i faktycznie mobilizuje:))

  • A2013

    A2013

    28 stycznia 2013, 20:55

    I pozytywnie :D

  • chubbyann

    chubbyann

    28 stycznia 2013, 18:39

    Symbolicznie trzeba liznąć urodzinowego tortu. A jak nie będzie kawał wielkości 3/4 całości, to nie będzie wielki grzech. Właśnie, właśnie, ważniejsze są centymetry!

  • axaxa

    axaxa

    28 stycznia 2013, 10:59

    życze powodzenia ;)