Zostało 51 dni do wylotu do Polski .. muszę do tej pory dać z siebie wszystko .. jednak szczerze mówiąc niby nie mogę się doczekać bo rok nie byłam w Polsce, ale z drugiej strony się boję.. bo tam wszyscy jedzą "normalnie" i czy ktoś będzie się mną przejmował i specjalnie dla mnie gotował? oczywiście że NIE.. ja sama o siebie będę musiała dbać i BARDZO walczyć z pokusami, a będzie tego sporo.. ehh
Mam nadzieje, że dam radę.. nie mogę przecież zaprzepaścić tego co już do tej pory osiągnęłam.. NIE DAM SIĘ !!
chubbyann
25 lutego 2013, 18:48Na pewno dasz radę, chociaż na początku pewnie będzie ciężko - każdy będzie Cię chciał ugościć :) Trzymaj się.