Koleżanka, wyznawczyni Ewy Ch., memłająca bananka i kiwi podczas przerwy poradziła mi (bo od roku jest fit, więc radzić może!), abym w chwilach zwątpienia, lenistwa, chandry itp. przeszukała internety i znalazła motywujące cytaty, zdjęcia itp. Przeszukałam. Znalazłam. Uśmiałam się bardzo!
Konia z rzędem temu, kogo ten przygłupi napis zmotywuje!