Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 miesiące z Wami
6 lipca 2013
W dobrym towarzystwie czas szybko ucieka. To już 3 miesiące , od kiedy się zarejestrowałem za namową Victorii30. Przez ten czas schudłem troszkę - tak coś 12 kg, ale teraz znowu masa nachodzi. Zacząłem kolejnego Weidera, próbuje kręcić hula hopem, jeżdzę na rowerze, biegam. No i żrę mniej , a jeśli nie mniej to bardziej z głową. Zamiast kebaba i browara - schabowy ( sojowy ) i isoaktiv. Dzięki wszystkim za dobre i złe słowa, tych drugich było mniej. Razem damy radę każdemu tłuszczykowi.
magma007
6 lipca 2013, 19:19Ja Tobie również dziękuję za towarzystwo, cieszę się ze jest tutaj kilku facetów, sam babiniec to jakoś tak nienaturalnie :-P
Niecierpliwa1980
6 lipca 2013, 10:26Oby takich pozytywnych osób było tu jak najwięcej! Trzymajmy się dzielnie i wspierajmy,jak dotąd. Gratuluję zaparcia i zmiany życia.
refungismedicinalis
6 lipca 2013, 01:47Oj oj tam facet z hula hop, jak se przypomne jak to się robiło to się rozkręcę na całego, w podstawówce to to się kręciło hula hopem .
aleschudlas
6 lipca 2013, 00:38oj ja tu jestem któryś rok haha :) mężczyzna z hulahopem to musi być ciekawe :D