Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coraz bliżej
20 września 2013
Dzisiejszy dzień , spowodował iż na serio zacząłem myśleć o Gryfie. Do sierpnia 2014 jeszcze trochę czasu , więc trzeba go wykorzystać , na podniesienie wydolności organizmu , a także na poprawę samopoczucia, co wiąże się ze zgubieniem kilku kilogramów. Wiem , że ostatnio się zdrowo zapuściłem i jest mi z tym źle, znów chce na podziałce widzieć 10 lub więcej kg mniej . W Październiku zaczynam ostrą jazdę i raczej nic mnie nie zatrzyma, chyba ,że żona . hihihi .
Julia551
21 września 2013, 19:46No to powodzenia!:)
Niecierpliwa1980
20 września 2013, 12:18Spokojnie-do gryfa to ty się będzesz nad maratonem zastanawiał :-)