Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no i niestandardowo

powrotny spacer na którym mój GPS oszalał. Linia która pokazuje trasę kończyła się gdzieś w okolicach Zatoki Gwinejskiej . No i te spalone kalorie. Sory ale linii nie widać , to jest w tej przerwie. Może mnie kosmity porwały ?  
  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    4 listopada 2013, 09:52

    :-))))))))))))))))) To cię poniosło!