Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


święta na szczęście minęły w bardzo miłej atmosferze, a szczególnie u mojego chłopaka

od jutra znowu dieta!

ale się dziś źle czuje, mam takie mdłości :( heheh nie mylić z ciąż, to na pewno przez jedzenie

Któraś z was przetrwała święta ?:D
  • wicca8

    wicca8

    28 grudnia 2012, 14:32

    święta u chłopaka a teraz mdłości =-P co wy pod tą jemiołą robiliście hehehe=-)

  • klaudiaankakk

    klaudiaankakk

    28 grudnia 2012, 12:03

    nie przetrwałam ale to już wiesz :))) bardzo bolało ale już jest zagojony więc warto było :)))

  • Groseille

    Groseille

    26 grudnia 2012, 19:42

    Ja o dziwo przez święta jadłam jak normalnie :D Tylko 2 kawałki ciasta (ale malutkie) się zdarzyły i nic poza tym, więc waga bez zmian :))

  • MeggiGirl

    MeggiGirl

    26 grudnia 2012, 11:07

    Ja żyję, ale ledwo :D Także od jutra kurczowo się trzymam zdrowego żarcia ;)