To juz prawie 2 tyg a ja ciagle sie nie poddaje. Sama w to nie moge uwierzyc...
Wczesniejsze diety konczyly sie niepowodzeniem po zaledwie kilku dniach.
Oprocz tego postanowilam wrocic do treningow na dobre i pokrecilam 40 min hula hop.
Szybko przelecialo ogladajac Plotkare:))
Zaplanowalam sobie tez harmonogram na ten tydzien....
believee
12 marca 2013, 21:24gratuluję wytrzymałości, oby tak dalej :) ja już koło 2 miesięcy, co jak na mnie to bardzo długo :D
ewelka16
12 marca 2013, 20:20Super plan ;) Oby się udał