pograzona obowiazkami, przygotowaniami do slubu i studiowaniem zaniedbuje nieco moj blog i Was.
Dzis ma byc piekna pogoda i zamierzam wrocic do pedalowania. Ostatni tydzien przelezalam w lozku z bolem korzokow i sportowe plany musialy zostac przelozone;((( sila wyzsza.
Wracajac do diety to bije rekordy. Jem 5 posilkow dziennie i 2 z nich stanowia warzywa zielone:
-salata;
-cykoria;
-ogorek;
-zielona papryka.
organiczylam spozywanie miesa do kurczaka i bialych ryb.
Efekty widac. Na diecie IGpro nie moglam zrzucic az tak duzo.
Zielone warzywa daja kopa i waga leci w dol:))
Jeszcze 3.3 kg i zobacze 65 kg czyli wage z Polski (przed przeprowadzka).
Trzymajcie kciuki:))
Zapraszam na fb:
renia1805
7 lipca 2013, 22:43Idzie coraz lepiej:))
renia1805
6 lipca 2013, 20:06Teraz cel to 65 oby sie udalo:))
Karo8912
6 lipca 2013, 18:03Ale masz super spadki! oby tak dalej.
MllaGrubaskaa
6 lipca 2013, 12:41Pięknie chudniesz :)) Gratuluję!
siczma
6 lipca 2013, 11:59Gratulacje!! Tu cykorie cieżko dostać, ale lubię!
renia1805
6 lipca 2013, 10:09Dziekuje za mile slowa, wsparcie zawsze wskazane:))
MartaJarek
6 lipca 2013, 09:51gratuluję spadku i życzę powodzenia ;)
BeFitAndHappy
6 lipca 2013, 09:23trzymamy!:) gratulacje i powodzenia :*
asia20051
6 lipca 2013, 09:18Gratuluje spadku!!!!