Ostatni tydzien do aktywnych nie nalezal przez zblizajace sie przeziebienie, ktore udalo mi sie przezwyciezyc :)
Dzis 5 km z rana biegu z psem :) nie za duzo nie za malo jak na pierwsza aktywnosc:)
Nowy wpis: http://myguidetotheworld.com/2015/12/19/lisbon-capital-of-portugal/
roogirl
19 grudnia 2015, 21:40Ale słodziak :)