6 tydzień mojego odchudzania i zarazem pierwszy bez spadku baaa mało powiedziane bez spadku......na wadze o 0,4kg więcej niż na pasku, tłumacze to @......obym miała rację........ostatni tydzień pod względem jedzenia jak najbardziej ok, jeżeli chodzi o aktywność fizyczną to już nie tak bardzo ok......wczoraj i dziś poćwiczyłam po pół godziny, jakoś przed @ wszystko mnie boli i oczywiście nic mi się nie chcę.......a do świąt 5 tygodni i 6 kg do zrzucenia...oby się udało
saga86
17 listopada 2014, 20:02Najlepiej nie ważyć się w te dni, ale to trudne :) to i tak mało na + jak na @ nie martw się potem zjedzie dużo niżej :) cel i waga podobna do mojej trzymajmy razem za siebie kciuki :)
blekitnykocyk
16 listopada 2014, 11:17Uda Ci się na pewno. ;) Ja też tak mam przed @ i pewnie nie tylko my dwie więc luzik. Zawsze lepsze te 30 min niż nic. ;)
Gruba-ska.Aneta
15 listopada 2014, 20:34Ja też mam tak,że co miesiąc po owulacji ,z każdym dniem zaczynam się czuć jakoś coraz gorzej-ociężała,nic mi się nie chce,wszystko jest jakieś bardziej beznadziejne niż przed kilkoma dniami,waga jakoś sama idzie w górę...,a po @ dziwnie wszystko odpuszcza i zaczyna być znowu wspaniale.....ACH TE HORMONY-co one z nami robią?
Assica1990
15 listopada 2014, 12:15Ja wczoraj przez @ też nie ćwiczyłam :) Dzisiaj też mnie wszytko boli ,ale wieczorem zrobię trening. Jakbym odpuściła sobie to wiem ,że bym żałowała.
DeadlyNightshade
15 listopada 2014, 11:54Przed @ zawsze tak jest, nie martw się :) Powodzenia, obyś zrobiła sobie taki prezent na święta!
renia2014
15 listopada 2014, 11:55oj to byłby super prezent........