Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mała zmiana


Cześć

Dziś dokonałam pomiarów bo tak wszyscy mi mówią,że poleciałam na wadze. Rzeczywiście w wymiarach tak, ale na wadze raptem 1kg. Nie stosuje drakonkiej diety i pozwalam sobie na rózne słodkości. Jedyne co wprowadziłam i kontynuuje regularnie to ćwiczenia fitnes. Od czerwca chodzę na zumbę 2 razy w tygodniu, 2x na pilates i ćwicenia ujędrniająco-wzmacniające ciało. Czasami nie dam rady być na tych wszystkich ćwiczeniach w tygodniu bo zycie na bieżąco to weryfikuje ale faktem jest że chodzę przynajmniej 2 razy jeśli mam wiele zajęć uniemożliwiających 4 wizyty. Cieszę się że w talii ubylo mi 6cm, w udach po 2 cm, biodra i biust nadal mają te same wymiary. Ale ubrania lepiej leżą :-)

Chyba przyjmę dietę na jakiś czas tzn będę sie mocniej przykładać to może wyniki będa bardziej spektakularne. Choć i tak jestem zadowolona bo osiągnęłam juz coś bez wielkiego wysiłku.te ćwiczenia daja mi dużo frajdy i chętnie na nie uczęszczam.

  • Renia36lat

    Renia36lat

    27 sierpnia 2017, 10:12

    Tak też mi się wydaje że to mięśnie się musiały trochę rozwinąć...zrobilam fotki...wrzucam..

  • andula66

    andula66

    27 sierpnia 2017, 09:50

    Super że cm spadają to najważniejsze a kg wynikają z tego że tłuszcz zamienia się w mięśnie a te są cięższe

  • NowaJaPoPorodzie25

    NowaJaPoPorodzie25

    27 sierpnia 2017, 09:21

    Zajęcia w grupie to dopiero motywują! :-) ale jeśli grupa ma podobne "gabaryty" kg bo jak są same fit panie to mnie akurat demotywuje :-P

  • Greta35

    Greta35

    27 sierpnia 2017, 09:13

    Fajne sa takie zajecia w grupie i daja efekty...tak 3maj :)