Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót sił witalnych


Wczoraj poćwiczyłam i nie przypuszczałam, że 15 min. rowerka tak może wykończyć. Mnie. Nie jestem (jak sądzę) jakaś słaba kondycyjnie a tu taka niespodzianka. Dzisiaj od rana czuję jakby życia we mnie nie było ale zwlekałam się z łóżka na mój codzienny spacer o świcie. Potem zajrzałam do " co my tu dzisiaj mamy do jedzenia?" 😏😏😏

A potem pomyślałam : " kurczę, nie tak to miało wyglądać!!! Miałam być nastawiona pozytywnie!"

I w efekcie ponieważ ponoć człowiek je oczami, powstały takie oto posiłki.

A ten dzień się jeszcze nie skończył... 🤔🙃😉

Tylko brat zażartował , że na deser zjem te kwiatki 😂

Wracając do mojego samopoczucia , jest zdecydowanie lepiej. Warto czasem skupić myśli na czymś innym niż niebo walące nam się na głowę...

Miłego dnia wszystkim, którzy przeżywają jakieś trudności. Nic nie trwa wiecznie, nawet to 💚😊

  • aenne

    aenne

    30 lipca 2020, 08:35

    Pięknie przystrojone jedzonko,aż oczy rwie. Tak jak w piosence ,, Nic nie może wiecznie trwać.."Także złe chwile odejdą.

    • Requeen

      Requeen

      30 lipca 2020, 12:03

      Dokładnie 😊

  • Passifloraaa

    Passifloraaa

    29 lipca 2020, 21:24

    Ale ładne to jedzonko :)

    • Requeen

      Requeen

      30 lipca 2020, 06:54

      I smaczne 😊 kwiatów jeszcze nie zjadłam 😉

  • Janzja

    Janzja

    29 lipca 2020, 14:49

    Wszystko mija nawet najdłuższa żmija :)

    • Requeen

      Requeen

      29 lipca 2020, 15:43

      😊

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    29 lipca 2020, 14:16

    Nic nie trwa wiecznie....ohym pokonała swoje problemy....

    • Requeen

      Requeen

      29 lipca 2020, 15:43

      😊

  • agape81

    agape81

    29 lipca 2020, 13:59

    Apetycznie wygląda to Twoje jedzonko.

    • Requeen

      Requeen

      29 lipca 2020, 15:43

      😊