Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Co robi bocian?


- Jak w szkole? - pytam Kacpra, by rodzicielskim rytuałom uczynić zadość.

- Poprosiłem ją, żeby mi dała krótszą rolę niż w zeszłym roku, bo nie lubię tych jej przedwakacyjnych przedstawień.

- I kogo grasz?

- Mówię do króla Zygmunta: "Snopek pszenicy od włościan".

- Tylko tyle? No, niezbyt ambitnie. 

- Lepsze to niż być bocianem, tak jak w zeszłym roku.

- Byłeś bocianem?

- Nie pamiętasz? - Kacper jest rozczarowany.

- Nie bardzo ... Przypomnij mi, co wtedy robiłeś.

- Jak to co? To, co bociany robią najlepiej.

- Czyli?

- Dzieci! - oznajmia syn sucho, ucinając rozmowę ze sklerotyczną matką.

  • new_balance

    new_balance

    17 czerwca 2015, 21:00

    Haha :) Lubię Twoje wpisy

  • anpani

    anpani

    17 czerwca 2015, 16:57

    Twój syn jak zwykle mnie nie zawiódł ;- ) , hehe!

  • savelianka

    savelianka

    17 czerwca 2015, 15:38

    ha ha ha:))

  • tutli

    tutli

    17 czerwca 2015, 14:23

    Motywacji do odchudzania to raczej u Ciebie nie znajdę, ale i tak uwielbiam zaglądać, bo masz wielki dar do pisania, a te dialogi sytuacyjne są po prostu boskie!!!! Jak i cała Wasza Rodzinka zresztą !!! :) Pozdrawiam serdecznie !!! p.s. i wcale mi nie przeszkadza, że z odchudzaniem u Ciebie marnie ;-))

    • rob35

      rob35

      17 czerwca 2015, 15:48

      Marnie?! Marnie?!!! Jeszcze zobaczysz! :DDDDD

  • magdast

    magdast

    17 czerwca 2015, 14:13

    moje dziecko w wieku 3 lat., widząc na obrazku bociana: " Mamusiu, ale dlaczego ten bocian zabiera rodzicom dziecko?", "ależ słonko" - odpowiadam - "on nie zabiera tylko przynosi rodzicom dzidziusia"". Na co mój, wtedy brzdąc, krzywiąc się "no co ty, dzieci to się rodzi w niebieskim szpitalu"

    • rob35

      rob35

      17 czerwca 2015, 15:49

      Dzieci wiedzą lepiej :)

  • laskotka7

    laskotka7

    17 czerwca 2015, 10:46

    nioch nioch :)

  • Nattina

    Nattina

    17 czerwca 2015, 08:55

    to w liceum? gimnazjum? U nas wszyscy myśla o jak najszybszym wyjściu ze szkoły, program artystyczny zredukowany do minimum :)

    • rob35

      rob35

      17 czerwca 2015, 11:10

      W liceum - klasa druga. Też się dziwię, bo u mnie tak jak u Ciebie jest - byle szybciej do domu.

  • czarodziejka10

    czarodziejka10

    17 czerwca 2015, 08:49

    Oj to ja na razie nie chcę żeby moi synowie udawali bociany :)

  • Ebek79

    Ebek79

    17 czerwca 2015, 08:29

    :):):):)

  • enigmaa

    enigmaa

    17 czerwca 2015, 06:48

    Fajny pomysł z przedwakacujnymi przedstawieniami :)) syn błyskotliwy , nie mi wyjścia przy takich rodzicach.

  • agusia70

    agusia70

    17 czerwca 2015, 06:19

    Eeee, kiepski ten Twój bocian, babcią Cię nie uczynił:) Bystrzacha z niego. Czasem aż człowiek boi się zadać pytanie, żeby odpowiedzi szczerej, acz przewrotnej nie usłyszeć. A tak na marginesie - jak to robisz, że w roku szkolnym obce kraje zwiedzasz?

    • rob35

      rob35

      17 czerwca 2015, 11:11

      Miałam tylko klasy maturalne :)

    • agusia70

      agusia70

      17 czerwca 2015, 14:39

      To zdążyłaś się napracować

  • krcw

    krcw

    17 czerwca 2015, 04:21

    wow:D