Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
yea!


Siemaaneczko, strzałeczka! :D

musze się do czegoś przyznać, siedziliśmy wczoraj ze znajomymi do około 4 w nocy iii ... zjadło mi się 3 kawałeczki czekolady, tak tak, głupia ja ;c

dzisiejsza waga 80.00 niby to nic, ale mimo wszystko cieszę się z tego jak głupia! ;)

Weekend zapowiada się z chłopakiem, więc rzadko będe tutaj siedziała, aczkolwiek nadrobię wszystkie zaległości, obiecuje! ;*

Efekty? na pewno mniejszy brzuch, już mi tak nie ' wisi' :D

Najlepszy sposób na schudnięcie? sex! :D

dobra, dość żartów, Uciekam sprzątać, 3majcie się! ;*

  • fitnessmania

    fitnessmania

    19 marca 2017, 11:46

    Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - jak pozbyć się tłuszczu sposób xxally

  • StokrotQa

    StokrotQa

    31 stycznia 2015, 08:57

    Oj tam. 3 kaealki czeko to nie duzo ! Grunt ze nie wrąbałaś całej tabliczki :P hehe.. Co do brzucha to u mnie tak samo - mniejszy sie zrobil ^^ trzymaj sie i nie grzesz w weekend!! :P

  • behealthy

    behealthy

    30 stycznia 2015, 23:03

    Super, tak trzymać! :) A czekoladą się nie martw, każdemu się mogło zdarzyć :)

  • kamci.a

    kamci.a

    30 stycznia 2015, 15:09

    3 kawałki to max 100 kalorii, wielkie max. Nie jest źle :)