1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
drugi dzień lutego za mną :)
znowu 7/7 jest! :)
2 luty (dzień 28):
. 60 przysiadów
. 60 brzuszków
. 160 'cudek na tyłek'
. 30 min napinania mięśni brzucha
. 30 powtórzeń ćwiczeń 8 min abs
. 15 powtórzeń ćwiczeń a6w
. seria '10 ćwiczeń na brzuch'
późno się zabrałam za ćwiczenia więc nie powalczyłam o ilość...
![]()
zaczynam dobrze czuć się w swoim ciele.
uświadomiłam sobie dzisiaj, że nie wstydzę się już siedzieć w obcisłej bluzce :)
zżera mnie ciekawość na myśl o tym, jak będę wyglądać w wakacje..
no i na myśl o tym jak będę wyglądać, gdy za miesiąc zaprezentuje się jego kolegom :)
dzisiaj troszkę lepszy humorek :)
pewnie nawet to można zauważyć...
nie lubię niedziel, a ta jakoś nie jest najgorsza.
nie lubię lutego, ale robię wszystko żeby go pokochać :)
pokocham siebie = pokocham każdy dzień!
jedzeniowo jest bardzo słodyczowo.
ale co tam, kto by się tym przejmował gdy na wadzę widzi 45 kg :)
zastanawia mnie tylko czy nie ćwiczę za mało.
czy aby na pewno tyle mi wystarczy na efekty do końca lutego?
![]()
. 30 min napinania mięśni brzucha
. 30 powtórzeń ćwiczeń 8 min abs
. 15 powtórzeń ćwiczeń a6w
. seria '10 ćwiczeń na brzuch'
późno się zabrałam za ćwiczenia więc nie powalczyłam o ilość...
zaczynam dobrze czuć się w swoim ciele.
uświadomiłam sobie dzisiaj, że nie wstydzę się już siedzieć w obcisłej bluzce :)
zżera mnie ciekawość na myśl o tym, jak będę wyglądać w wakacje..
no i na myśl o tym jak będę wyglądać, gdy za miesiąc zaprezentuje się jego kolegom :)
dzisiaj troszkę lepszy humorek :)
pewnie nawet to można zauważyć...
nie lubię niedziel, a ta jakoś nie jest najgorsza.
nie lubię lutego, ale robię wszystko żeby go pokochać :)
pokocham siebie = pokocham każdy dzień!
jedzeniowo jest bardzo słodyczowo.
ale co tam, kto by się tym przejmował gdy na wadzę widzi 45 kg :)
zastanawia mnie tylko czy nie ćwiczę za mało.
czy aby na pewno tyle mi wystarczy na efekty do końca lutego?
ryjku
4 lutego 2013, 11:45widzę, dzięki Mel B dupka mi nie maleje i jest ładnie odstająca :) podniesiona do góry
ghtyghtp
3 lutego 2013, 22:30nie sądzę, że cwiczysz za mało, na pewno nie przy takiej wadze ;*
rroja
3 lutego 2013, 20:44piszę rozszerzony hiszpański (chodzę do szkoły językowej więc o to się nie martwię ;)), matematykę i geografię...
rroja
3 lutego 2013, 20:24nie, nie ćwiczysz za mało! :)
marta80a
3 lutego 2013, 18:27Slodyczy tez nie za duzo, bo jednak mozesz nie przytyc a cialo zmieni sie ogromne, bo nie bedzie takie ladne wycwiczone. ;)
aurinzu
3 lutego 2013, 18:24do końca lutego to będzie już nadidealnie :) chyba nie ma takie głowa ale dla Ciebie wpisuję to słowo do słownika :D
no.more1993
3 lutego 2013, 18:03kobieto, jest idealnie! :) ze wszystkim! :)