Wysłałam moje wyniki badań do pani dietetyk.... No niestety choresterol podwyzony ale mam nadzieję że dobra dieta temu zaradzić. Pani dietetyk ma mi wysłać dietę 16 lub 17 stycznia.... Więc trzeba cierpliwie poczekać... A z tą cierpliwością to u mnie średnio.... Ale spokojnie już pierwszy krok zrobiony i za niedługo zaczynamy. Dostałam maila motywujacego od pani dietetyk.... A tam. Hasło czekanie na dietete nie czas stracony.... Oproznij barek że słodyczy żeby cię nie kusilo.... Czytam to mężowi... A ten w śmiech... Oni widzieli nasz barek :) no tak jest pełen słodyczy... Sięgam sporadycznie ale jednak.... Jeszcze jedna sprawa mnie męczy.... Okres.... Spóźnia się ehhh dzisiaj 34 dzień cyklu... Chyba stresy z grudnia wychodzą.... Nic nie jest obojętne na nasz organizm....