Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Z pamiętnika (nie)młodej odchudzaczki


Raport z dnia 7.06.2014 r.

  1. odsłodyczowanie - 7/30 dni,
  2. regularności w posiłkach, czyli jem 4-5 razy na dobę - 6/30 dni. Sobota mnie pokonała. Jedna wielka katastrofa. Do godziny 13.00 było dobrze, ale potem kolejny posiłek był o 22.00. Hmmm i na dodatek bardzo duży, a potem ból brzucha całonocny. Oj, głupia, głupia ty,
  3. marsze - 3 razy w tygodniu, czyli ma być 25 wyprowadzeń się w teren - 1/25 dni-  dzień wolny. Krótki spacer i tyle, 
  4. dobre rozciąganie - po każdym marszu - 1/25 dni - dzień wolny.