paczka żelków haribo, czekoladki ogromne lody i później wyrzuty sumienia... oto bilans dzisiejszego mojego dnia tylko dlatego że On nie zadzwonił ......
Gwarantuję Ci, że jak schudniesz będziesz miała taką satysfakcję ze swojego życia, że żaden żelek nie będzie Ci potrzebny! Trzeba się tylko przemóc! Ja też się zgadzam z tym, że musisz to robić dla siebie inaczej może się nie udać. Ja miałam niestety tak, że jak byłam sama to....zależało mi na tym żeby być chudą dla potencjalnego faceta a kiedy z kimś byłam to się rozleniwiałam i już nie chciało mi się tak uważać na to co jem i ile jem! Dlatego jedyny sposób to motywować się tym, że robimy to dla siebie! Dla własnej satysfakcji, dla własnego zdrowia a nie dla jakiejś innej osoby ;) Pozdrawiam!!
Boziu dziewczyny dziękuję ..... aż mi łzy w oczach stanęły :):) ze szczęścia oczywiście :) dziękuję za wsparcie, macie racje robie to dla siebie, następnym razem pójdę na siłownie i tam się wyżyję a nie jedząc żelki :):):)
Rasadu
30 grudnia 2011, 23:47
Dziewczyno, Gosiaczek dobrze prawi, dla siebie to robisz, dla siebie i Twojego zdrowia! Nie można się poddawać, nawet jak on nie dzwoni. Można klnąć i wyładować się w ćwiczeniach, biegach, ale nie w jedzeniu! Dasz radę, jesteśmy z Tobą, tylko najpierw sama chciej!
terazalbonigdy91
30 grudnia 2011, 23:46
wiem, że łatwo mówić też w takich sytuacjach sięgam po wszystko co widzę ale dziś mi się udało zamiast zajadać wybiegałam wszystkie emocje następnym razem i Tobie się uda ;) powodzenia
krcw
31 grudnia 2011, 00:08Gwarantuję Ci, że jak schudniesz będziesz miała taką satysfakcję ze swojego życia, że żaden żelek nie będzie Ci potrzebny! Trzeba się tylko przemóc! Ja też się zgadzam z tym, że musisz to robić dla siebie inaczej może się nie udać. Ja miałam niestety tak, że jak byłam sama to....zależało mi na tym żeby być chudą dla potencjalnego faceta a kiedy z kimś byłam to się rozleniwiałam i już nie chciało mi się tak uważać na to co jem i ile jem! Dlatego jedyny sposób to motywować się tym, że robimy to dla siebie! Dla własnej satysfakcji, dla własnego zdrowia a nie dla jakiejś innej osoby ;) Pozdrawiam!!
saguaro.wroclaw
30 grudnia 2011, 23:53Boziu dziewczyny dziękuję ..... aż mi łzy w oczach stanęły :):) ze szczęścia oczywiście :) dziękuję za wsparcie, macie racje robie to dla siebie, następnym razem pójdę na siłownie i tam się wyżyję a nie jedząc żelki :):):)
Rasadu
30 grudnia 2011, 23:47Dziewczyno, Gosiaczek dobrze prawi, dla siebie to robisz, dla siebie i Twojego zdrowia! Nie można się poddawać, nawet jak on nie dzwoni. Można klnąć i wyładować się w ćwiczeniach, biegach, ale nie w jedzeniu! Dasz radę, jesteśmy z Tobą, tylko najpierw sama chciej!
terazalbonigdy91
30 grudnia 2011, 23:46wiem, że łatwo mówić też w takich sytuacjach sięgam po wszystko co widzę ale dziś mi się udało zamiast zajadać wybiegałam wszystkie emocje następnym razem i Tobie się uda ;) powodzenia