Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie wczorajszego dnia


Wczorajszy dzień - trudno nazwać go typowo dietkowym, choć jak dla mnie to był:) Na obiad zjadłam filet z kurczaka na parze (tzn. 1/3 fileta) z pomidorem i groszkiem zielonym, na podwieczorek jogurt 0% jabłko z cynamonem z biedronki a na kolację 1/3 białego sera 0% i śledzia w pomidorach (129kcal). W międzyczasie ze dwie garście agrestu prosto z krzaka:).

Ruch: dłuższy spacer do kościoła i z dzieckiem na lody i zaczęłam ćwiczyć ale tylko z 10 minut bo padłam ... niestety.

Dziś zamierzam samochód umyć to się poruszam:)

Na śniadanie ser biały 0% i jajko na twardo (właśnie się mi gotuje) i kawa bez cukru.

Najtrudniejsze w odchudzaniu to, jak dla mnie, zacząć.  Mam nadzieję, że zaczęłam!!!

  • Kasia2701

    Kasia2701

    8 lipca 2013, 08:06

    Trzymam kciuki oby tak dalej:)) Powodzenia.