Dawno tu nie zaglądałam. Niestety nocki mnie tak roztroiły, że kompletnie zapomniałam o diecie i hulaj duszo piekła nie ma.
Na nockach jadlam głownie słodycze potem przed odsypianiem jakieś tosty albo płatki z mlekiem, a po spaniu też się ie oszczędzałam, nie zwracalam uwagi na to co jem, nic nie zapisywałam.. wrócę do tego być może jutro, choć sama nie wiem jak to będzie, nadchodzi czas meczowy i grilowy do tego będziemy mieli sporo gości, więc ciężko oj bardzo cięzko będzie.
Mam nadzieje ze u was jest lepiej, że nie poddajecie się tak szybko jak ja...
Pozdrawiam, niech moc będzie z wami.
kasiiik123
23 maja 2012, 08:47Wracaj na właściwe tory i to już!!! :)))
agatep
23 maja 2012, 06:49ojoj slodycze to niedobrze. brak v i proszę-rozpusta. lansko sie nalezy:D nie ma nie wiem, wracasz i zyjesz zdrowo. zrozumiano?