Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 29 a6w (36)


Czuje ze dzien 42 a6w zbliza sie wielkimi krokami, ciesze sie bo ostatnio doszlam do dnia 26 wiec i tak teraz jestem na plusie i pobiłam swoj wlasny Weiderowy rekord  

Anyway. Czas zabierac sie za wizualizacje bo finalowa prezentacja zbliza sie wielkimi krokami 







  • aannxx

    aannxx

    11 maja 2013, 22:06

    Kojarzę, ale pierwszy raz słyszę, że jestem do niej podobna :) Mnie łapały straszne skurcze jak robiłam weidera

  • crazyblueball11

    crazyblueball11

    11 maja 2013, 15:18

    juhuhu gratuluje ;) ja przetrwałam 6 dni....