Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
plusy a6w . Dzien 36 a6w (43)


Dzien 36 a6w

ciekawa sprawa z tym a6w, kiedys myslalam ze nie dam rady ze szybko wymiekne, teraz sama narzucam sobie dyscypline i zmuszam do mocniejszego sciskania miesni, malo tego bardziej dbam o postawe i o to zeby sie nie garbic z czym i tak mam wielki problem. Kolejne pozytywy a6w ?! moze i to dziwne ale moje nogi sa bardziej wytrzymale i bardziej rozciagniete. heh dziwne co ?! 

Juz sie nie moge doczekac kiedy zaczne cardio i spalanie tluszczu z brzucha, juz czuje jak moja ciezka praca bedzie powoli odslaniana 

wiem ze to troszke od dupy strony ale inaczej nie moglabym cwiczyc a6w, musialam wybrac albo cardio albo a6w.





Miłego dnia :)